Czy ludzie dziś potrafią rozmawiać?

W "Dniu Świra" Marka Koterskiego (który moim zdaniem jest pełen niezwykle trafnych obserwacji rzeczywistości") jest taka scena, kiedy główny bohater podróżuje pociągiem, raz po raz zmienia przedział, ponieważ nie pasują mu współpasażerowie. W pewnym momencie dosiada się młoda dziewczyna, z wygląda sympatyczna, potem do przedziału wchodzą jej koleżanki i zaczyna się rozmowa. "W nocy sobie śpię, śpię, śpię.", mówi ona. "Ja też, ja też.", odpowiadają przyjaciółki. "A w dzień sobie chodzę, chodzę." "Ja też, ja też." "Śniadanie jem, jem." "Tak? Tak?" "A w sklepie kupuję, kupuję." "Tak, super". 

Ilona Ostrowska w "Dniu Świra"

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad fenomenem rozmowy. Z jednej strony jesteśmy uzależnieni od rozmów, a w zasadzie od mówienia, przynajmniej większość z nas, z drugiej jednak strony większość rozmów skupia się na błachostkach. Może nie, aż tak błahych jak przytoczony przeze mnie przykład z filmu, chociaż czasem i lepsze przykłady można wyłowić w pociągu, czy tramwaju (tak na marginesie tramwaje to jedno z najlepszych miejsc do prowadzenia socjologicznych obserwacji, jesteśmy na tyle blisko współpasażerów, by ich słyszeć, a jednak rozmówcy mają poczucie anonimowości, dzięki któremu nie krępują się prowadzić swoje dywagacje). 

Pisałam już o doskonałym programie telewizyjnym. "Co ty wiesz o filozofii?" tutaj, dzisiaj chcę namówić was do obejrzenia jednego z odcinków, o rozmowie właśnie. W końcu rok akademicki się nie skończył, więc od wykładów jeszcze nie odpoczywamy.


Profesor Mikołejko mówi między innymi o poszukiwaniu ludzi prawdziwej rozmowy, ludzi, którzy pozwolili mu nauczyć się wielu rzeczy, których nie odnajdywał w kulturze oficjalnej (PRL-u). Według profesora dzisiaj ciężko jest znaleźć kogoś, kto rozmawia prawdziwie. Profesor podaje jakie jego zdaniem są tego powody. I tu chcę się zatrzymać, bo może problem polega też na tym, że my nie poszukujemy prawdziwej rozmowy, że dzisiejszy świat nas rozprasza, osacza, jest tak barwny,  że nie mamy ani chwili na zatrzymanie się, do tego dochodzi egoizm w rozmowie i fakt, że nie uczy się nas rozmawiać, niewielu nauczycieli interesuje rozwijanie w uczniach własnych opinii i przemyśleń, a szkoda. Szukajmy więc prawdziwych rozmówców, uczmy się rozmawiać tak, aby rozwijać się intelektualnie i rozmawiajmy o rzeczach najważniejszych dla nas.

Komentarze