Dwie książki. Rozmowa z Janion. Część pierwsza. Siódmy milion.

Na wstępie zaznaczam, że dwie książki za wiele wspólnego ze sobą nie mają. 


Książka pierwsza. "Janion. Transe - traumy - transgresje. 1: Niedobre dziecię". Rozmowa Kazimiery Szczuki z profesor Marią Janion. Zaczyna się od zdania. "W ogóle nie oddaje się wspomnieniom. Nie lubię tego. Boję się. Męczy mnie to. Pewnie to cecha pokoleń straumatyzowanych przez wojnę." Janion nie zdecydowała się na tradycyjne wspomnienia, ale pozwoliła się przepytac swojej uczennicy, która znała jej  matkę, która w razie potrzeby uzupełnia historię, a jednak wywiad odbywa się całkowicie na zasadach ustalonych przez Janion. 

Literaturoznawczyni opowiada o swoim traumatycznym dzieciństwie, dochodzeniu do swojego powołania i poszukiwaniu samej siebie. "To moje czytanie miało wyraźny charakter transu narkotycznego, co może pomagało mi przetrwać okupację, prowadzić jakieś fantazmatyczne, równoległe życie." Wydaje się, że w miare upływu lat Janion nie zerwała z nałogiem (dziennik lektur!). "Niedobre dziecię" można potraktować jako wstęp do twórczości pisarki, taki skomponowany specjalnie dla laika, może raczej krótki przewodnik. Janion opowiada o swoich zainteresowanich na przestrzeni lat, książkach które napisała (i po które może sięgnąć czytelnik/czka w dalszych poszukiwaniach). Maria Janion to umysł niezwykle bystry, jej spojrzenie na wiele spraw może zaskoczyć i skłonić do reflekcji. Co ciekawe profesor jest na bieżąco z wszelkimi nowościami kulturalnymi, słuchała płyt R.U.T.Y. i widziała przedstawienia Demirskiego i Strzępki. Warto. Naprawdę warto. 


Książka druga. "Siódmy milion" Toma Segova. Autor stara się pokazać, w jaki sposób tragedia Holocaustu została zmanipulowana w celach ideologicncznych i politycznych w Izraelu. W jaki sposób gazety Jerozolimie w latach trzydziestych rozpisywały się o partii Hitlera (odpowiedź zależy od opcji politycznych). Autor opisuje jak to syjoniści nie chcieli europejskich Żydów w Palestynie, trudną konfromatcję z prawdą o Holocauście i problemy z falą powojennych emigrantów. Fascynująca lektura. 

Komentarze