Take This Waltz. Rzecz o związkach.

Pierwszy raz zobaczyłam Sarah Polley na ekranie w filmach Isabel Coixet "Moje życie beze mnie" i "Zycie ukryte w słowach", ta drobna blondynka o niczym nie wyróżniającej się twarzy sprawia, ze jej bohaterowie stają się bliscy widzowi, są jak przyjaciele, których dawno nie widzieliśmy, których poruszają widza. Kilka lat później dowiedziałam się, że kanadyjska aktorka pracuje nad pierwszym projektem reżyserskim. Do swojego debiutu udało jej się zaangażować Julie Christie, która za swoją rolę w "Daleko od niej" została nagrodzona Złotym Globem i nominowana do Oscara. Sama reżyserka otrzymała nominację do Oscara za Najlepszy Scenariusz Adaptowany, który powstał na postawie doskonałego opowiadania wielkiej kanadyjskiej pisarki, Alice Munro.  

Julie Christie i Gordon Pinset w "Daleko od siebie" 

Sukces pierwszego filmu otworzył drzwi do powstania następnego, napisanego i wyreżyserowanego przez Polley "Take This Walz". Reżyserce udało się namówić do udziału w filmie popularnych amerykańskich aktorów, trzykrotnie nominowaną do Oscara Michelle Williams, znanego komika Seth'a Rogena oraz znaną artystkę stand-up comedy Sarah Silverman. Williams w jednym z wywiadów powiedziała, że przystępowała do projektu myśląc, że jest to komedia, patrząc na obsadę można by było tak założyć, a jednak nie jest to komedia, mimo, że przez cały film liczymy na happy-end. 

Rogen i Williams.

W jednym z wywiadów Sarah Polley powiedziała, że zawsze chciała wyreżyserować film o związkach, które są według reżyserki pasjonującym tematem. Obserwować jak ludzie zmieniają się będąc w związku, jak bardzo się odsłaniają. Mamy więc parę, Margot (Williams)  i Lou (Rogen). Ona pisze ulotki informacyjne na zlecenie różnych firm, on przygotowuje książkę kucharską o przyrządzaniu kurczaka. Jego książki można uznać za metaforę ich związku, krzepiący i nijaki, zawsze smakuje tak samo, niezależnie od tego jak go przyrządzisz. Pewnego dnia kurczak przejada się Margot.

Kirby i Williams

Obserwujemy dwójkę ludzi, którzy oddalają się od siebie, bez jakiegoś konkretnego powodu, nic się przecież nie zmieniło, są ze sobą od pięciu lat, a jednak zmieniło się wszystko. Margot poznaje mężczyznę (Luke Kirby), który okazuje się być ich sąsiadem, intryguje ją, rozbawia, urokiem nowości. Sarah Polley powiedziała w jednym z wywiadów, że widz ma nad bohaterami wielką władzę, może bezkarnie oceniać ich zachowanie, nie starając się ich zrozumieć. "Take this walz" to film, który przekazuje prostą prawdę, w każdym związku po pewnym czasie wkrada się rutyna, nie wszyscy potrafią się z nią pogodzić, czy to dobrze czy źle, na to pytanie musimy odpowiedzieć sobie sami. 

Sarah Silverman

Najbardziej komentowaną sceną w filmie jest scena, w której bohaterka i jej przyjaciółki (między innymi Silverman) po wizycie na basenie biorą nago prysznic, żartując przy tym i rozmawiając o swoim życiu. Krytycy komentowali użycie przez reżyserkę nagość jako niepotrzebną, to prawda, Polley nie musiała wcale umieszczać tej sceny w publicznych prysznicach, a jednak swoim wyborem powiedziała coś ważnego. Naga kobieta nie musi być wcale obiektem seksualnym, nagie kobiety można zobaczyć w zwykłej sytuacji, gdzie ich figury, kształty nie mają żadnego znaczenia.