"Mój mózg udręcza kolosalny balast rzeczy nieistotnych."
"Tacy są artyści - wrażliwi, ale niewrażliwi jednocześnie."Zdanie wnuczki Zofii Stryjeńskiej doskonale podsumowuje całą biografię malarki. Podobne zdanie zdaje się mieć o Zoście autorka jej biografii Angelika Kluźniak nadając książce tytuł "Stryjeńska. Diabli nadali". Faktycznie, bohaterka ma piekielny charakter, jest trudna, samolubna, zazdrosna i wymagająca. Nic nie robi na pół gwizdka.
Kamienica na Rynku Starego Miasta w Warszawie z freskami Zofii Stryjeńskiej
Kluźniak to autorka kilku głośnych biografii kobiet. Najpierw była "Marlene", która nie przypadła mi do gustu, całkiem niezła "Papusza" i bardzo dobra "Stryjeńska". Kluźniak pisząc biografię oddaje głos swoim bohaterkom, nie tylko opowiadając ich historię, ale mówiąc ich głosem. Książce tworzyszyła akcja promocyjna na facebooku, gdzie autorka założyła profil autorki przywołując cytaty z pamiętników/listów Stryjeńskiej (tutaj).
Aniołowie u Piasta
Zofia Stryjeńska to postać skomplikowana. Kobieta trudna, chumorzasta, zazdrosna, pełna obsesji. Matka, którą można oceniać dosyć negatywnie. Wielka artystka. Barwna postać. A jeśli byłaby mężczyzną? Może czytelnik miałby więcej sympatii do niej. Nie piszę wiele o jej życiu, bo nie chcę nic zdradzać. To zbyt ciekawa historia, żeby ją spojlerować. Może nie chcę projektować moich sympatii (tak, sympatii) na czytelnika.
Bożki Słowiańskie
Komentarze
Prześlij komentarz