Vivianne chce się rozwieść. Wyjątkowo o filmie.


Vivianne Ansalem ma dość. Decyduje się na rozwód. Od lat żyje z mężem w separacji. Nigdy go nie kochała, rodzice zaaranżowali ślub, a ona była zbyt młoda, żeby się sprzeciwić. Lata mijają, dzieci stają się samodzielne i Vivianne stwierdza, że jest gotowa na definitywne rozstanie. Tymczasem mąż nie chce dać jej rozwodu. Latami spotykają się w sądzie, kobieta stara się go przekonać, mężczyzna jest jednak niezłomny. 


"Vivianne chce się rozwieść" to bardzo kameralny dramat rozgrywający się jedynie na sali sądowej. Obraz izraelskiego sądu religijnego, gdzie pozycja kobiety jest o wiele słabsza niż mężczyzny. Sędziowie zmuszają małżonków do ponownego zamieszkania razem. Wszystko po to, aby przekonać mężczyznę. Uczucia kobiety nie wystarczają. Upokorzenie i niemożność decydowania o sobie samej stanowią centrum tego filmu. Naprawdę godny polecenia, nie tylko dla prawników. 

Komentarze

Prześlij komentarz